LUTY W SMERFACH
Miesiąc luty zaczęliśmy Balem Karnawałowym, na który długo czekaliśmy i szukaliśmy odpowiednich strojów. Niektóre dzieci trudno było rozpoznać pod przebraniem i maskami. To był intensywny dzień pełen zabawy, tańców i konkursów. Później były Walentynki ,które jak co roku obchodziliśmy jako EkoWalentynki- przynosząc baterie do specjalnych pojemników. Był również Tłusty czwartek i przepyszne pączki. W kolejnych dniach uczyliśmy się jak być samodzielnym w kuchni. Dlatego też postanowiliśmy zabawić się w kucharzy tak na niby w zabawie i zajęciach plastycznych, zaś później tak naprawdę - upiekliśmy własną przepyszną pizzę. Często korzystaliśmy z uroków pogody zimowej wychodząc na podwórko, natomiast z czasem kiedy słoneczka było więcej postanowiliśmy poopalać się, leżakując w sali - łapaliśmy witaminkę d, które dostarczało słońce. I kto powiedział że w zimę nie można się opalać- a pewnie że można. Nie zapomnieliśmy również o aktywności fizycznej podczas zajęć gimnastycznych korzystając z różnych ciekawych sprzętów sportowych dostępnych w przedszkolu- była nawet deskorolka, kamienie i materac na którym ćwiczyliśmy fiołki. Poznaliśmy kolejne literki i potrafimy już układać z nich wyrazy i krótkie zdania. Kolejny tydzień mieliśmy baśniowy. Przypomnieliśmy sobie tytuły baśni, które znamy. Bohaterów tych baśni podczas zajęć przedstawialiśmy np. tworząc ich postać z klocków bądź w pracach plastycznych. Następnie omówiliśmy etapy powstawania papieru i książki oraz jej budowy. I już wiemy jak dużo osób pracuje nad tym abyśmy mogli z książeczek korzystać w domu. W ramach współpracy z biblioteką publiczną obejrzeliśmy film, w którym pani Ania czytała opowiadanie o „Żubrze PAMPIKU”. Obchodziliśmy także Ogólnopolski tydzień mukowiscydozy- dowiedzieliśmy się z jakimi problemami borykają się osoby chorujące na tą chorobę. Następny tydzień wcielaliśmy się w rolę matematyków. Mierzyliśmy, ważyliśmy, liczyliśmy produkty korzystając z wagi, kalkulatora, linijki, centymetra krawieckiego, metrówki. Nauczyliśmy się odmierzać objętość płynów oraz czas na zegarze. I chociaż miesiąc luty jest krótszy nam udało się zdobyć w nim ogromną wiedzę i umiejętności, wcale nie mniejsze niż w miesiącach dłuższych.
Anna Kurzyna
KLIKNIJ I ZOBACZ GALERIĘ