KRASNOLUDKOWE ŚWIĘTO CHLEBA

 

 

HEJ! HEJ! HEJ! RAZOWIEC, TO KRÓL CHLEBÓW!

 

 

 

 

 Na grupowym Święcie Chleba bardzo fajnie było. Najpierw mamy pyszne kanapeczki z pastami robiły, które potem na pięknie udekorowany stół trafiły, a w międzyczasie dzieci bardzo grzeczne  były. Kompleks piekarniano-cukierniczo-młynowy budowały i nie przeszkadzały, nie marudziły, więc w ten sposób imprezy nie opóźniły. A gdy już wszyscy goście byli zebrani, powitanką i tańcem integracyjnym zostali powitani. Potem był krótki quiz wiedzy o chlebie, gdzie dzieci wiedzą się pochwaliły i rodziców tym zaskoczyły. Były też zabawy i pląsy o chlebie, gdzie każdy znalazł miejsce tam dla siebie. W trakcie zabaw hymn o razowcu kilka razy wspólnie śpiewany był, bo to nasz ulubiony rym. Może i mało nas do pieczenia chleba oraz robienia kanapek było, ale do pałaszowania, pysznych wypieków wszystkim wystarczyło. Po zabawach bowiem, wszyscy do suto zastawionego stołu zaproszeni zostali i tam pięknie udekorowanymi kanapkami się zajadali. A podczas degustacji dzieci razowymi przysmakami się zajadały i do próbowania razowych łakoci rodziców zachęcały.                                        

 W międzyczasie dyplomy za wiersze były dzieciom wręczane i te wiersze głośno wyrecytowane.  Bo nasze Krasnoludki, to są same zuchy, które zawsze dorosłych obserwują i chętnie ich naśladują. My dorośli o tym nie zapominajmy, przede wszystkim, gdy z nimi do stołu siadamy, to wtedy im pokazujemy jak i co zjadamy czyli jak sami o zdrowie dbamy!                                                                                     

W tym miejscu serdecznie dziękujemy mamom, które ciężko przy przygotowaniu kanapek pracowały i po imprezie sprzątać pomagały. Dziękujemy i wdzięczność wszystkim za obecność wyrazić pragniemy.

B.Nielipowicz

 

ZOBACZ GALERIĘ