LEŚNI TROPICIELE 12.04.2014
W środę 12 IV odbyła się kolejna wyprawa Leśnych Tropicieli do lasu i tym razem Muminki miały okazje pohasać i narobić pozytywnego „hałasu”. Nasze przedszkolaki oczywiście z misją pojechały, a w te środowe przedpołudnie szukać oznak wiosny miały. Z wielkim zapałem do tego przystąpiły i od razu na „dywan” utkany z zawilców trafiły, potem jeszcze przylaszczki i miodunki wypatrzyły, a był to widok dla Muminkowych oczu bardzo miły. Ogromne wrażenie wywołał też pewien bąk, co w kwiatach nurkował i wiosenny nektar spijał. A przez ten czas pięknie śpiewał nam cały las. Muminki ptasich treli z wielkim zachwytem słuchały i nawet rozpoznawać „śpiewaków” próbowały. Wielką nowością okazał się „domek mały”, trzcinowymi patyczkami wypełniony, w którym dzikie pszczoły murarki jajeczka składają, a same choć miodu nie robią, ale za to wszystko dookoła zapylają. A gdy ciekawostek i spostrzeżeń Muminkowa gromadka wystarczająco zgromadziła, to z lasu wróciła, drugie śniadanie w myśliwskim domku skonsumowała i wtedy wolny czas na wymarzone zabawy miała. Jedne z chęcią za rysowanie się zabrały, a były też takie, co w piłkę pograć chciały. Każdy znalazł coś dla siebie fajnego i by się pobawić z miłym kolegą. Wiosenna wyprawa była więc bardzo udana, a zawdzięczamy to też opiece pewnego pana – Pana Piotra, który się tym razem nami zajmował i w tym miejscu pragniemy mu za to PODZIĘKOWAĆ. Dzieci pełne wrażeń i bezpiecznie do przedszkola wróciły, a „złośliwe” kleszcze w lesie zostawiły.
Beata Nielipowicz
KLIKNIJ I ZOBACZ GALERIĘ